Handel na rynku walutowym niesie ze sobą wysoki poziom ryzyka. Dzieje się tak· za sprawą dźwigni finansowej, która umożliwia inwestorowi nabycie kontraktu bez posiadania całości środków pieniężnych na jego pokrycie. W praktyce w zależności od waloru i brokera wymagane jest posiadanie depozytu 0.2-15% wartości kontraktu. Z jednej strony może to nie odpowiadać inwestorom tradycyjnego rynku akcyjnego jednak rynek walutowy zachęca możliwością osiągania bardzo wysokich stóp zwrotu. Proszę jednak pamiętać, że z wysoką dźwignią należy obchodzić się jak z ogniem - może ona działać na Twoją korzyść, jak również przeciwko Tobie. Przed zdecydowaniem się na tego typu inwestycje powinieneś dokładnie sprecyzować swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia i apetyt na ryzyko.
Przede wszystkim nie inwestuj środków, których nie mógłbyś stracić.
W dalszych częściach omówione zostaną kryteria wyboru brokera:
Czy brokera nadzoruje jakaś instytucja? Jeżeli tak, to przez jaki kraj?
Takie pytanie trzeba sobie zadać gdyż nie wszystkie kraje nadzorują instytucje w ten sam sposób dlatego ważne jest zidentyfikować te kraje, gdzie brokerzy są pod ścisłą kontrolą. Obecność organu nadzorującego ma m.in. wpływ na bezpieczeństwo odzyskania naszych pieniędzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz